SK Hynix celuje w Wall Street. Notowanie ma zdjąć „koreański rabat” z wyceny giganta pamięci dla AI

SK Hynix celuje w Wall Street. Notowanie ma zdjąć „koreański rabat” z wyceny giganta pamięci dla AI SK Hynix celuje w Wall Street. Notowanie ma zdjąć „koreański rabat” z wyceny giganta pamięci dla AI

Koreański producent układów pamięci HBM dla sztucznej inteligencji rozważa debiut w USA w formie kwitów depozytowych opartych na akcjach własnych. Dla inwestorów to szansa na domknięcie luki wyceny wobec takich spółek jak Micron, większą płynność dzięki napływowi kapitału z amerykańskich ETF-ów i funduszy oraz dodatkowy impuls do poprawy ładu korporacyjnego w ramach walki z „Korea discount”.

Producent układów pamięci dla AI, SK Hynix, rozważa wejście na amerykański rynek kapitałowy poprzez notowanie w formie amerykańskich kwitów depozytowych (ADR), najpewniej na NYSE. Spółka w oficjalnym komunikacie potwierdziła, że analizuje różne opcje podniesienia wartości firmy, w tym możliwą emisję ADR-ów opartych na własnych akcjach skarbowych, ale podkreśla, że żadna decyzja nie została jeszcze podjęta.

Według doniesień medialnych chodzi o około 2,4 proc. kapitału, czyli ok. 17,4 mln akcji, które miałyby zostać wykorzystane do emisji ADR-ów, bez konieczności podnoszenia kapitału zakładowego i rozwadniania udziałów obecnych akcjonariuszy.

Taki techniczny detal jest kluczowy z punktu widzenia inwestorów. Firma nie szuka szybkiej gotówki, lecz próbuje przełożyć swoje duże znaczenie w łańcuchu dostaw AI na wyższą wycenę rynkową i szerszą bazę inwestorów. Inwestorzy z Polski do tej pory też nie mogli kupować akcji SK Hynix.

SK Hynix wykorzystała boom na AI

Firma SK Hynix jest dziś jednym z głównych beneficjentów boomu na sztuczną inteligencję. To główny dostawca pamięci HBM wykorzystywanej w procesorach Nvidii i innych liderów AI. Silny popyt na te układy oraz kampania na rzecz poprawy ładu korporacyjnego w Korei Południowej sprawiły, że kurs spółki w 2025 r. wystrzelił, przyciągając uwagę giełdowych regulatorów i zagranicznych mediów.

Mimo tego rajdu akcje SK Hynix wciąż są notowane ze znacznym dyskontem względem globalnych konkurentów, takich jak Micron czy Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC), jeśli porównać wskaźniki typu cena/zysk.

Emisja ADR-ów w USA mogłaby pomóc zasypać tę lukę wyceny. Ułatwia dostęp do spółki ogromnej grupie inwestorów, którzy mogą kupować wyłącznie akcje notowane na amerykańskich parkietach — dotyczy to wielu funduszy pasywnych, ETF-ów oraz funduszy long-only mających sztywne ograniczenia geograficzne.

Z perspektywy inwestora oznacza to potencjalnie wyższą płynność, większy popyt na walor i — w efekcie — szansę na re-rating, czyli wzrost mnożników wyceny do poziomów bliższych amerykańskim czy tajwańskim spółkom z branży półprzewodników.

Do tego wejście na rynek USA wiąże się z koniecznością spełnienia ostrzejszych standardów raportowania i przejrzystości. Analitycy podkreślają, że podporządkowanie się rygorystycznym zasadom sprawozdawczości i ładu korporacyjnego na rynku amerykańskim może dodatkowo wzmocnić wiarygodność spółki oraz poprawić postrzeganie ryzyka przez zagranicznych inwestorów. Jest to jednym z celów szerszej, rządowej kampanii „value-up” w Korei, mającej zlikwidować tzw. „Korea discount” (spółki postrzegane jako mniej wiarygodne).

Istotne jest też to, że SK Hynix wykorzystałby do oferty akcje skarbowe. Przez lata koreańskie konglomeraty używały ich m.in. do cementowania kontroli wewnątrz grupy, co budziło krytykę obrońców praw akcjonariuszy mniejszościowych.

Przekształcenie części tych walorów w ADR-y zamiast utrzymywania ich w bilansie można odczytać jako sygnał bardziej przyjaznego podejścia do inwestorów: mniej „technicznego” wzmacniania kontroli, więcej otwarcia się na kapitał międzynarodowy.

WARTO WIEDZIEĆ

HBM — turbo-pamięć, która napędza rewolucję AI

Pamięci HBM (High Bandwidth Memory) to specjalny rodzaj pamięci DRAM, w której wiele warstw kości jest układanych pionowo i łączonych ultraszybkimi połączeniami. Dzięki temu uzyskuje się bardzo wysoką przepustowość danych. 

W odróżnieniu od klasycznej pamięci GDDR montowanej obok układu, HBM jest umieszczana bardzo blisko procesora (np. GPU), zwykle na tym samym „interposerze”, co skraca drogę sygnału, zmniejsza opóźnienia i poprawia efektywność energetyczną. 

Dla sztucznej inteligencji ma to ogromne znaczenie, bo nowoczesne modele AI wymagają jednoczesnego przetwarzania ogromnych ilości danych, a wąskim gardłem często nie jest już moc obliczeniowa chipu, lecz właśnie szybkość dostępu do pamięci. 

HBM pozwala więc „nakarmić” procesory GPU i dedykowane akceleratory AI danymi z dużo większą szybkością, co przekłada się na krótszy czas trenowania modeli i szybsze wnioskowanie. Jednocześnie HBM zużywa mniej energii na każdy przesłany bit w porównaniu z tradycyjną pamięcią, a to jest niezwykle ważne w dużych centrach danych, gdzie koszty prądu i chłodzenia są krytyczne. 

Z tego powodu producenci czołowych akceleratorów AI (jak Nvidia) i dostawcy chmury traktują HBM jako strategiczną technologię, a firmy specjalizujące się w jej produkcji, takie jak SK Hynix, stały się ważnymi graczami w ekosystemie AI.

Dla inwestorów plan SK Hynix to więc potencjalnie podwójna korzyść. Z jednej strony ekspozycja na głównego dostawcę pamięci dla AI, z drugiej — szansa na stopniowe domykanie dyskonta wyceny dzięki lepszemu dostępowi do akcji, większej płynności i wyższym standardom ładu korporacyjnego.

Warto jednak pamiętać, że na razie mowa o scenariuszu „rozważanym”, a nie zatwierdzonym. Sama spekulacja wokół ADR-ów już wywołuje silne ruchy kursu, co oznacza, że inwestorzy powinni brać pod uwagę także podwyższoną zmienność notowań.

Nota: zamieszczone w tekście informacje mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnej, informacji rekomendującej lub sugerującej strategię inwestycyjną w rozumieniu obowiązujących przepisów ani żadnej innej formy porady dotyczącej zakupu lub sprzedaży produktów finansowych. Decyzje inwestycyjne należy poprzedzić własną analizą ryzyka i sytuacji finansowej.

O autorze i odpowiedzialność redakcyjna

Materiał przygotowany przez Grzegorza Kubera, eksperta ds. inwestowania i inwestora, a także redakcję Business Growth Review, specjalizującą się m.in. w tematyce finansowej i inwestowaniu. Dbamy o rzetelność, transparentność metodologii i regularne aktualizacje. Jeśli zauważysz istotną zmianę do wprowadzenia lub błąd, skontaktuj się z nami — zaktualizujemy materiał.

REKLAMA