Partner serwisu:
Profesjonalna platforma AI dla wymagających firm
Kevin Durant ma 37 lat, jest gwiazdą Houston Rockets, rekordzistą wszech czasów pod względem zarobków w NBA i jednym z najlepszych strzelców w historii koszykówki. Jego majątek szacuje się dziś na ok. 300 mln dol., a roczne przychody – z parkietu i z biznesu – przekraczają 100 mln. To historia chłopaka z ubogiego Seat Pleasant, który dzięki obsesyjnej pracy, odwadze w podejmowaniu decyzji i mądrym inwestycjom stał się symbolem nowej generacji sportowców–przedsiębiorców i inspiracją dla milionów ludzi na całym świecie.
Kim jest Kevin Durant dzisiaj – gwiazda Houston Rockets i żywa legenda NBA
Kevin Durant urodził się 29 września 1988 r. w Waszyngtonie, dorastał w Seat Pleasant w stanie Maryland – niewielkim, biednym miasteczku. Właśnie tam, na betonowych boiskach, uczył się rzucać, marząc, że koszykówka będzie biletem do innego życia.
Po roku gry na Uniwersytecie Texas został wybrany z numerem 2 draftu 2007 przez Seattle SuperSonics (późniejszych Oklahoma City Thunder). Od tamtej pory przeszedł drogę przez kilka wielkich organizacji: Thunder, Golden State Warriors, Brooklyn Nets, Phoenix Suns, a dziś jest twarzą przebudowanych Houston Rockets.
Latem 2025 roku trafił do Houston w wielkim transferze z Suns. Rakiety oddały za niego m.in. Jalena Greena, Dillona Brooksa i wysoki wybór w drafcie, jasno pokazując, że stawiają wszystko na walkę o mistrzostwo tu i teraz.
W październiku Durant podpisał z Rockets dwuletnie przedłużenie kontraktu warte 90 mln dol. z opcją zawodnika na sezon 2027/28. Co ważne, umowa jest o ok. 30 mln dol. niższa niż maksymalne przedłużenie, jakie mógł dostać – KD świadomie zostawił klubowi większą elastyczność finansową.
Mimo wieku wciąż jest graczem absolutnej czołówki. W barwach Rockets notuje około 25 punktów na mecz i jest centralną postacią ofensywy drużyny, która w tym sezonie należy do najmocniejszych w Konferencji Zachodniej.
Zobacz: Top 3 najlepiej opłacanych zawodników NBA w 2025 r.
Majątek Kevina Duranta – setki milionów z koszykówki, biznesu i krypto
Durant to dziś nie tylko jeden z najlepszych koszykarzy świata, ale też jeden z najbogatszych. Różne serwisy finansowe szacują jego majątek na około 300 mln dol. Są źródła, które podają niższe lub wyższe kwoty, ale większość analiz lokuje go w przedziale od 200 do 400 mln dol.
Te liczby przestają dziwić, gdy spojrzymy na przepływ pieniędzy. Po stronie czysto sportowej Durant ma za sobą serię ogromnych kontraktów – m.in. czteroletnią umowę z Brooklyn Nets z 2021 r. wartą 198–194 mln dol. (w zależności od źródła) oraz kolejne kontrakty w Phoenix i Houston.
Dzięki nowemu przedłużeniu z Rockets jego łączna kwota zarobków z samych kontraktów NBA sięgnęła ok. 598 mln dol., co czyni go najlepiej opłacanym koszykarzem w historii ligi, wyprzedzając LeBrona Jamesa.
Do tego dochodzi „druga pensja”, często równie imponująca. W rankingu najlepiej zarabiających sportowców świata według amerykańskiego Forbesa za 2025 rok Durant znalazł się w ścisłej czołówce z rocznymi zarobkami rzędu 100–104 mln dol. Około połowę stanowiły jego zarobki z parkietu, druga część to umowy reklamowe oraz zyski z inwestycji.
Istotne są oczywiście wieloletnie kontrakty sponsorskie – przede wszystkim dożywotnia umowa z Nike, warta według doniesień nawet kilkaset milionów dolarów, oraz współpraca z wieloma innymi markami.
W ostatnich latach do listy partnerów dołączyły m.in. platforma bukmacherska FanDuel, sieć sklepów Dick’s Sporting Goods czy sieć Joe & The Juice, z którą KD stworzył autorską, wysokobiałkową kanapkę „The Steak powered by Kevin Durant”, promując lifestyle oparty na zdrowiu i wysokiej wydajności.
Durant czerpie też zyski z roli inwestora. Wspólnie ze swoim wieloletnim partnerem biznesowym Richem Kleimanem prowadzi firmę 35V (Thirty Five Ventures), która inwestowała m.in. w Coinbase, Acorns, Postmates czy platformę NBA Top Shot, a także w kluby i ligi sportowe – od Philadelphia Union w MLS po Gotham FC w NWSL.
W 2025 roku do portfolio dołączyła marka wody smakowej Spindrift, w której 35V objęło udziały jako część szerzej zakrojonej rundy inwestycyjnej z udziałem znanych sportowców.
Jedną z najbardziej medialnych inwestycji Duranta było wejście kapitałowe w Paris Saint-Germain. Najpierw, w 2024 roku, objął pośrednie udziały poprzez fundusz Arctos Sports Partners, a w 2025 roku, już przez Boardroom i swoje wehikuły inwestycyjne, został bezpośrednim udziałowcem PSG, wchodząc w strategiczne partnerstwo z właścicielem klubu, Qatar Sports Investments.
Jako udziałowiec ma doradzać przy globalnej ekspansji marki, w tym przy potencjalnej koszykarskiej sekcji PSG w planowanej europejskiej lidze NBA.
Do obrazu finansowego dochodzi jeszcze wątek kryptowalut. We wrześniu 2025 roku Coinbase poinformował, że udało się odzyskać dostęp do konta Duranta, do którego sam zawodnik… zapomniał hasła lata temu. Przy obecnym kursie bitcoina oznacza to niezamierzoną inwestycję typu „kup i zapomnij” z zyskiem sięgającym – według szacunków mediów – kilkunastu–kilkudziesięciu tysięcy procent.
Osiągnięcia sportowe. CV na poziomie „Hall of Fame”
Na parkiecie Kevin Durant od lat ma status zawodnika, który samą obecnością zmienia równowagę sił w lidze. Mierzący około 211 cm skrzydłowy łączy wzrost środkowego z miękkim rzutem obwodowego, dzięki czemu jest jednym z najbardziej wszechstronnych strzelców w historii NBA.
Lista wyróżnień Duranta jest imponująca. Jest dwukrotnym mistrzem NBA i dwukrotnym MVP finałów z czasów gry w Golden State Warriors (2017 i 2018), ma też tytuł MVP sezonu zasadniczego z 2014 roku. Do tego cztery razy zdobywał koronę króla strzelców, piętnaście razy wybierano go do Meczu Gwiazd, wielokrotnie wchodził do najlepszych piątek ligi All-NBA.
Durant jest również filarem reprezentacji USA. Z kadrą narodową zdobył aż cztery złote medale olimpijskie (2012, 2016, przełożone igrzyska 2020 oraz 2024 w Paryżu) i jedno złoto mistrzostw świata FIBA z 2010 roku.
Na igrzyskach stał się najlepszym strzelcem w historii męskiej reprezentacji USA oraz pierwszym mężczyzną, który sięgnął po cztery złote medale w drużynowej dyscyplinie.
W 2025 roku Durant przekroczył barierę 30 tys. punktów w NBA i awansował do wąskiego grona zaledwie kilku graczy z takim dorobkiem, plasując się w czołowej dziesiątce strzelców wszech czasów.
W jednym z meczów dołączył też do LeBrona Jamesa jako jeden z dwóch koszykarzy w historii, którzy zdobyli co najmniej 40 punktów przeciwko wszystkim 30 zespołom NBA.
Tę listę sukcesów warto zestawić z momentem, w którym kariera Duranta mogła się załamać. W 2019 roku, jeszcze jako zawodnik Warriors, zerwał ścięgno Achillesa – dla wielu koszykarzy to kontuzja kończąca marzenia o wielkiej formie. KD wrócił jednak do ligi po kilkunastu miesiącach przerwy, najpierw w barwach Nets, później Suns, a dziś Rockets, i nadal gra na poziomie gwiazdy, która potrafi zmieniać wyniki serii play-off.
Boardroom, 35V i inwestor nowej ery
Durant bardzo wcześnie zrozumiał, że nowoczesny sportowiec musi myśleć o sobie jak o marce i przedsiębiorstwie. W 2016 roku wspólnie z Richem Kleimanem założył firmę inwestycyjną Thirty Five Ventures (dziś 35V), pełniącą rolę rodzinnego biura i wehikułu do inwestycji w startupy, media oraz sport.
Najbardziej rozpoznawalnym projektem spod parasola 35V jest Boardroom – platforma medialna opisująca biznes sportu, rozrywki i kultury, tworzona w formie serwisu, newsletterów, podcastów i eventów. Boardroom stał się miejscem, w którym Durant i jego zespół pokazują kulisy świata, w którym sportowcy są już nie tylko zawodnikami, ale też inwestorami, producentami, właścicielami marek.
Dalsza część pod materiałem wideo:
Portfolio 35V obejmuje ponad sto firm z różnych branż – od technologii i fintechu, przez media, po sport i zdrową żywność. To m.in. inwestycje w Coinbase, platformę Acorns, dostawczą Postmates, projekty Web3 oraz liczne inicjatywy sportowe i ligowe.
Ta aktywność biznesowa łączy się z wizerunkiem Duranta jako ambasadora „nowego” sportowca: nie tego, który po zakończeniu kariery szuka dopiero pomysłów na siebie, ale tego, który równolegle buduje kapitał, sieć kontaktów i kompetencje w świecie biznesu.
Filantrop, który wraca do Seat Pleasant
Historia Duranta byłaby niepełna bez jego działalności charytatywnej. Przez Durant Family Foundation (dawniej Kevin Durant Charity Foundation) zawodnik realizuje od lat projekty skierowane do młodzieży z biednych środowisk. Misją fundacji jest wspieranie edukacji, sportu i rozwoju społecznego dzieci i nastolatków z rodzin o niskich dochodach.
Jednym z flagowych programów jest „Build It And They Will Ball” – inicjatywa, w ramach której fundacja buduje i odnawia boiska do koszykówki w zaniedbanych dzielnicach na całym świecie. Od 2015 roku powstało w ten sposób trzydzieści odnowionych boisk w kilkunastu miastach Ameryki Północnej, Europy i Azji, a w 2024 roku zapowiedziano pierwszy projekt w Afryce.
Durant zainwestował też 10 mln dolarów we współpracę z organizacją College Track i otwarcie Durant Center w swoim rodzinnym hrabstwie Prince George’s. To placówka, która pomaga uczniom z ubogich rodzin dostać się na studia i przejść przez cały proces aż do dyplomu – zapewniając tutoring, wsparcie finansowe i mentoring.
W osobistym liście „A letter to my neighborhood”, opublikowanym kilka lat temu, Durant pisał o dorastaniu w Seat Pleasant, o biedzie, przemocy i poczuciu, że jedyną drogą ucieczki była dla niego koszykówka. Podkreślał, jak ważne jest, by ci, którym się udało, wracali do swoich społeczności i inwestowali w edukację, infrastrukturę i marzenia kolejnego pokolenia.
Dlaczego Kevin Durant inspiruje tak wiele osób?
Durant nie jest postacią „bez skazy”. Bywa krytykowany za decyzje transferowe, za aktywność w mediach społecznościowych, za to, że dołączał do już silnych ekip. A jednak właśnie w tym, że nie jest jednowymiarowym bohaterem, tkwi jego siła jako inspiracji.
1. Opowieść o konsekwencji
KD miał wszystkie wymówki, żeby się poddać – trudne dzieciństwo, biedne otoczenie, kontuzje, presję. Zamiast tego stał się jednym z najlepszych strzelców w historii NBA, czterokrotnym mistrzem olimpijskim, zawodnikiem z ponad 30 tysiącami punktów na koncie i wciąż realnymi szansami na kolejne sukcesy w Houston.
2. Sportowiec XXI wieku może być równocześnie artystą na parkiecie i świadomym inwestorem
Durant buduje biznesowe imperium jeszcze w trakcie kariery, inwestuje w nowe technologie, media i sport, współtworzy treści, które edukują innych sportowców i fanów na temat finansów, marki osobistej i długoterminowego myślenia.
3. Inspiruje sposobem, w jaki wraca do korzeni
Nie ogranicza się do symbolicznych gestów – miliony dolarów na Durant Center, globalny program renowacji boisk, zaangażowanie w edukację i rozwój młodzieży to bardzo konkretne działania, które realnie zmieniają życie kolejnych roczników dzieci z biednych dzielnic.
Wreszcie, jego historia z Coinbase czy inwestycją w PSG działa na wyobraźnię w jeszcze inny sposób. Durant pokazuje, że sportowiec może być globalnym inwestorem, współwłaścicielem klubu piłkarskiego z Ligi Mistrzów, a jednocześnie wciąż grać na najwyższym poziomie w NBA.
Dla młodych ludzi wychowanych na grach wideo, krypto i globalnych markach jest dowodem na to, że granice między sportem, biznesem i technologią coraz bardziej się zacierają. I że można świadomie poruszać się we wszystkich tych światach naraz.
Sprawdź też:
